Bluza polarowa Dynafit Speed Polartec to pośrednia warstwa, która sprawdzi się nie tylko w trakcie zimy, ale i w chłodne dni w pozostałej części roku. Bluzę wyróżnia nowoczesny materiał, z którego została wykonana. Co to za materiał i dlaczego warto mu się bliżej przyjrzeć? Zapraszam!
Dynafit Speed Polartec – motywy i przeznaczenie
Przez długi czas starałem się omijać warstwy, które można było otagować hasłem „polar”. Gdzieś na pewnym etapie mojej przygody z górami zraziłem się do produktów z tej kategorii. I OK, miałem taką bluzę w szafie, ale sięgałem po nią w ostateczności.
Bluzę kupiłem pod koniec 2022 roku z zamiarem wykorzystywania jej zarówno podczas zimowych imprez długodystansowych dla piechurów, jak i do samodzielnych górskich wypadów. Jak się później okazało, warstwa jest na tyle uniwersalna, że sięgałem po nią praktycznie przez cały rok. Po kolei!
Bluza polarowa Dynafit Speed Polartec – materiał
W bluzie zastosowano techniczny materiał Polartec Power Grid. To taki „polar” w nowoczesnym wydaniu. Na czym polega jego wyjątkowość? Zewnętrzna część materiału pozostaje gładka, natomiast jego wewnętrzna strona… została poszatkowana!
Zobacz też: Górskie wędrówki w chłodne dni – 5 sposobów na zwiększenie komfortu na szlaku!
A precyzyjniej – powierzchnia przyjmuje strukturę siatki, czy też kratki, z setkami odseparowanych od siebie sześcianów.
Takie rozwiązanie niesie za sobą szereg korzyści. Po pierwsze – waga. Bluza waży 210 gramów (red. rozmiar „M”) i to jest wartość jak najbardziej akceptowalna. Tak naprawdę warstwy praktycznie się na sobie nie czuje.
Zobacz też: Bluza termoaktywna Brubeck Thermo – pierwsza warstwa dla aktywnych na chłodne i mroźne dni
Po drugie – pakowność. Nacięta powierzchnia materiału sprawia, że bluzę łatwo można zwinąć w rulon lub złożyć w niewielką kostkę. Po spakowaniu zajmuje mało miejsca. To szczególnie ważne dla takich, jak ja, co to bujają się po górach z małym plecakiem.
Kolejnym plusem materiału Polartec Power Grid jest jego podwyższona oddychalność. Dzięki kanalikom znajdującym się między wywołanymi przed momentem sześcianami nadmiar wilgoci ma ułatwioną drogę na zewnątrz. To istotne przy wzmożonej aktywności.
Dynafit Speed Polartec – użytkowanie
Bluzę nosi mi się naprawdę dobrze i to bez względu na porę roku. Wiadomo, w chłodne i mroźne dni wrzucam pod nią warstwę termo od Brubecka. Jak trzeba, na wierzch zarzucam jeszcze cienką kurtkę puchową Forclaz z Decathlonu lub hardshell od Marmotta.
Podczas wiosennych i jesiennych wypadów traktowałem ją jako zewnętrzną warstwę. W trakcie bardziej wzmożonej aktywności, gdy robiło się zbyt ciepło, podwijałem rękawy i rozpinałem zamek i w ten sposób odkładałem w czasie konieczność ściągnięcia bluzy.
Zobacz też: Kurtka puchowa Forclaz MT100 z Decathlonu. Czy warto? Jakie ma parametry? Jaka trwałość?
Co warte podkreślenia, materiał nad którym się tak przed chwilą rozpuszczałem, jest elastyczny. Dzięki temu bluza z jednej strony trochę opina, ale z drugiej nie ogranicza ruchów. Warstwa dopasowuje się do kształtu ciała, a to wszystko wzięte do kupy wpływam na komfort użytkowania.
Poziom komfortu podbija dodatkowo przyjemne w dotyku wykończenie, podwyższony kołnierz chroniący przed chłodem szyję, czy wspomniany już zamek rozpinany do połowy długości.
Do pełni szczęścia zabrakło mi w sumie jednej rzeczy. Mam tu na myśli tzw. „małpi kciuk”, czyli otwór przy mankiecie, dzięki któremu rękaw można naciągnąć i utrzymać na górnej części dłoni.
Jeżeli chodzi o minusy, to trochę na siłę mógłbym wskazać dwa. Po pierwsze, bluza w tylnej dolnej części trochę podwija się do góry. O ile podczas aktywności nie sprawia to żadnego problemu, tak w trakcie postoju przy wietrze odczuwałem lekki przeciąg przy lędźwiach.
Zobacz też: Testujemy ogrzewacze do rąk z Decathlonu. Czy sprawdzą się podczas górskich wycieczek w chłodne i mroźne dni?
Drugi minus to już raczej kosmetyka. Materiał od zewnętrznej strony delikatnie mechaci się. Pierwsze kotki pojawiły się po około 15-20 wypadach w teren, jednak z biegiem czasu ich ilość nie zwiększała się. Poza tym zarówno materiał, jak i szycia trwałe – po blisko roku użytkowania bez uszkodzeń.
Bluza polarowa Dynafit Speed Polartec – podsumowanie
Bluza skrojona pod miłośników Fast&Light – lekka, kompaktowa po ściągnięciu, elastyczna. Bluza, która korzystnie wpływa na termoregulację organizmu, a do tego zapewniająca swobodę ruchów i gwarantuje spory komfort w trakcie użytkowania. Dla mnie petarda.
Warstwa z fabrycznym przeznaczeniem do skitouringu* świetnie sprawdza się podczas górskich wycieczek, a także na trasach długodystansowych imprez dla piechurów. Warto jednak podkreślić, że to nie jest bluza, która podczas leniwych spacerów w mroźne dni obdaruje Cię ogromną ilością ciepła. To zdecydowanie propozycja dla aktywnych!
*o tym dowiedziałem się kilka miesięcy później 😀
Co możesz jeszcze zrobić?
Turysta. Długodystansowiec. Eksplorator. Przez ostatnią dekadę przeszedł w górach ponad 20 000 km. Twórca projektu Górskie Wyrypy. Od 2013 roku promuje imprezy długodystansowe dla piechurów. Ma na koncie kilkadziesiąt startów w takich wydarzeniach. Sudety to jego mała ojczyzna. Je też lubi promować.