Kurtka przeciwdeszczowa Marmot Minimalist Jacket to propozycja dla ludzi aktywnych, którzy cenią sobie komfort użytkowania i trwałość. Głównym atutem recenzowanego przeze mnie modelu jest niska waga oraz świetna pakowność. Do tego dochodzi dobrej jakości membrana GORE-TEX oraz szereg praktycznych dodatków i rozwiązań. Nie będę czarował, to produkt godny polecenia, dlatego po latach znów po niego sięgnąłem. Zapraszam do lektury!
Kurtka przeciwdeszczowa Marmot Minimalist Jacket
Przeznaczenie i motywy zakupu
Kurtka została zakupiona z myślą o całorocznych wędrówkach górskich. Szukałem okrycia, które będzie chroniło nie tylko przed deszczem, ale i posłuży jako ostatnia warstwa zakładana przy silniejszym wietrze, np. zimą na bluzę lub kurtkę puchową. Obecność membrany GORE-TEX była wskazana. Jak zawsze, ważna była też dla mnie niska waga i pakowność. Niech żyje fast & light!
Kurtka przeciwdeszczowa Marmot Minimalist Jacket
Technologia Packlite
Model został stworzony w technologi Packlite. Kurtki GORE-TEX Packlite to rodzina produktów wyposażonych w wysokiej jakości membranę, charakteryzujących się niską wagą i bardzo dobrą pakownością. W kurtce Marmot Minimalist Jacket zamiast klasycznej podszewki znajduje się cienka warstwa ochronna.
Kurtka przeciwdeszczowa Marmot Minimalist Jacket
Użytkowanie – Trwałość
Po wielu latach użytkowania tkanina pozostała w nienaruszonym stanie. I to mimo faktu, że dość często lubię sobie zejść ze szlaku i najzwyczajniej w świecie „pochaszczować”. Zewnętrzna warstwa autentycznie jest odporna na uszkodzenia, takie, jak przetarcia, czy rozdarcia.
Wewnętrzna powłoka jest elastyczna i odporna na pęknięcie. To bardzo istotne, ponieważ opisywany model w trakcie pakowania setki razy składałem w rozmaite kostki. Po mniej więcej trzech latach w dolnej części wewnętrznej powłoki pojawiły się drobne przetarcia. To zasługa mojego większego plecaka, a raczej jego obszernego pasa biodrowego, który dość często ściągałem niemal na maksa.
Wypada podsumować także trwałość dodatków. Znany i lubiany zamek od YYK do dziś działa jak nowy. Rzepy przy mankietach nadal mocno trzymają. Ściągacze – czy to przy kapturze, czy w dolnej części kurtki bezawaryjne. Nic się nie rozciągnęło, nie przetarło i nie pękło.
Zobacz też: Czołówka Petzl Swift RL. Inteligentna czołówka rozświetlająca noc!
Kurtka przeciwdeszczowa Marmot Minimalist Jacket
Użytkowanie – Wodoodporność
Jestem realistą i podczas zakupu wcale się nie łudziłem, że staję się szczęśliwym posiadaczem w 100% wodoodpornej konstrukcji. To w dużej mierze kwestia przekonań i doświadczeń. Dla mnie kurtka przeciwdeszczowa służy do krótkotrwałej ochrony przed deszczem. W przypadku Minimalist Jacket w pierwszym okresie użytkowania okrycie świetnie spełniało swoją funkcję. Nie przemakało.
W późniejszym czasie membrana zaczęła przesączać wilgoć do środka. Mam tu na myśli nieprzyjemne odczucie mokra, chłodu, gdzieś w okolicach pleców. W trzeciej fazie użytkowania, podczas obfitego lub nieco dłuższego opadu membrana zaczęła „puszczać” na szwach, ale tylko w okolicach ramion i łopatek. Podstawowa funkcja kurtki została mocno zaburzona.
Chciałbym tylko podkreślić, że kurtkę używam od wielu lat i wymienione przeze mnie etapy były mocno rozciągnięte w czasie. Prawdopodobnie dużo dobrego zrobiłby impregnat podnoszący funkcję wodoodporności… jednak ja impregnatów takich nie stosuję.
Kurtka przeciwdeszczowa Marmot Minimalist Jacket
Użytkowanie – Oddychalność, wentylacja
Kurtki przeciwdeszczowe, to swego rodzaju „ceraty”. Dla mnie bardzo istotnym parametrem jest tzw. oddychalność membrany, a więc zdolność odprowadzania wilgoci na zewnątrz. Co z tego, że kurtka świetnie ochroni mnie przed ulewnym deszczem, skoro podczas aktywności nie zbierze nadmiaru wilgoci i będę mokry od potu?
W Minimalist Jacket zastosowano membranę o bardzo dobrych właściwościach paroprzepuszalności. Nie były one rewelacyjne, ale bardzo dobre już tak. Dodatkowo w modelu w okolicach pach umieszczono praktyczne wywietrzniki. Znałem to rozwiązanie z moich wcześniejszych kurtek, jednak w tym konkretnym przypadku okazało się ono znacznie lepiej dopracowane. Po pierwsze, zamki zostały wkomponowane wzorowo, dzięki czemu nie wgryza się w nie materiał. I po drugie – wywietrzniki są dość szerokie, dzięki czemu cyrkulacja powietrza jest wzmożona. Bardzo, bardzo praktyczny bajer!
Kurtka przeciwdeszczowa Marmot Minimalist Jacket
Użytkowanie – Dodatki, krój
Diabeł tkwi w szczegółach – mówią niektórzy. Prócz wspomnianych wywietrzników pod pachami Kurtki Marmot Minimalist Jacket mają do zaoferowania jeszcze kilka bardzo praktycznych rozwiązań. Jednym z nich jest wysoka garda chroniąca szyję przed deszczem lub wiatrem. Garda jest na tyle wysoka, że w razie konieczności mogę schować za nią brodę.
Innym istotnym elementem opisywanego modelu jest obszerny kaptur z daszkiem. Wydaje mi się, że został on tak zaprojektowany, by z łatwością nachodzić nawet na kask. Model posiada także dwie kieszenie boczne i jedną kieszeń na piersi.
Na koniec słowo o kroju opisywanego modelu. Kurtka została zaprojektowana w ten sposób, by nie krępować ruchów i zmaksymalizować komfort podczas ulubionych aktywności na świeżym powietrzu. Tam, gdzie trzeba, jest nieco więcej przestrzeni. W innych miejscach zastosowano przeszycia, dzięki którym materiał nie „wisi” na posiadaczu i które podnoszą walory wizualne.
Kurtka przeciwdeszczowa Marmot Minimalist Jacket
Podsumowanie, ceny
Opisywana przeze mnie kurtka turystyczna spełniła moje oczekiwania i to z nawiązką. Dlatego po wielu latach sięgnąłem po ten sam model jeszcze raz. Bardzo lekki model, bardzo pakowny i wykonany z trwałych materiałów. Wszystko to wspierane naprawdę przydatnymi dodatkami – wywietrzniki pod pachami, garda, podklejane zamki, kaptur z daszkiem. Jeżeli szukacie warstwy do ochrony przed deszczem lub wiatrem, śmiało możecie zainteresować się tym modelem. Będzie to dobry wybór dla osób zwracających uwagę na pakowność i niezawodność, a i do looku nie ma się co przyczepić.
Jak już wspomniałem kurtka Marmot Minimalist Jacket, to produkt ze średniej półki cenowej. Ja przed laty kupiłem ją za niecałe 1000 złotych. Obecnie model można trafić w fajnych promocjach już za 700-800 złotych.
Wesprzyj projekt Górskie Wyrypy na platformie Patronite!
Co możesz jeszcze zrobić?
Turysta. Długodystansowiec. Eksplorator. Przez ostatnią dekadę przeszedł w górach ponad 20 000 km. Twórca projektu Górskie Wyrypy. Od 2013 roku promuje imprezy długodystansowe dla piechurów. Ma na koncie kilkadziesiąt startów w takich wydarzeniach. Sudety to jego mała ojczyzna. Je też lubi promować.