Wodospad Panczawy, to czeski kuzyn innych karkonoskich wodospadów – Kamieńczyka, Szklarki i Podgórnej. Z tą małą różnicą, że żadna z tych polskich kaskad z osobna, ani wszystkie razem wzięte, nie dorównują mu pod względem wysokości. Żaden z nich nie stanowi też tak wybitnego punktu widokowego. Witajcie u potrójnego rekordzisty – Karkonoszy, Sudetów i całej Republiki Czeskiej!

Wodospad Panczawy (cz. Pančavský vodopád ), znajduje się w czeskiej części Karkonoszy, dosłownie rzut kamieniem od granicy z Polską. Od Łabskiego Szczytu oddalony jest o około 2 kilometry, natomisat dystans do Łabskiej boudy nie wynosi więcej, niż 1 kilometr. Ze względu na lokalizację na grzbiecie, w przeciwieństwie do wymienionych we wstępie polskich wodospadów, ten nie jest tak masowo oblegany.

Zobacz też: Kozie Grzbiety w Karkonoszach. Jedyna taka „grań” w Sudetach!
Wodpospad powstał na wypływającym z jednego z grzbietów Karkonoszy potoku Panczawa. Co stanowi o jego wyjątkowości? Jak już zapewne część z Was się domyśla – jest to wielkość. Ma 148 metrów wysokości, a po zsumowaniu wszystki kaskad metrów tych robi się aż 250! To czyni go najwyższym wodospadem nie tylko w Karkonoszach, czy Sudetach, ale i w całych Czechach!

Przytoczone przed momentem liczby pozwalają zrozumieć, jak strome i wysokie są ściany Panczawskiej Jamy, wzdłuż których spadają spienione wody Panczawy. Woda ta dość szybko spływa do jeszcze wątłych, jednakże bardzo widowiskowych meandrów rzeki Łaby. Tak, tak, tej samej Łaby, która jest największą czeską rzeką i za 1165 kilometrów wpłynie do Morza Pónocnego!Jak więc widzicie, obszar ten jest niezwykle cenny dla naszych południowych sąsiadów, bo zarówno najwyższy wodospad, jak i najdłuższa rzeka mają swój początek właśnie w Karkonoszach.

Wodospad Panczawy, to także świetne miejsce do podziwiania południowej części Karkonoszy. Tuż przy górnym progu wodospadu znajduje się niewielki punkt widokowy. Widać z niego, m.in. Łabską Dolinę, czy Kozie Grzbiety, a na dalszym planie można zaobserwować wierzchołek Śnieżki. Wschód słońca oglądany z tego punktu może okazać się niesamowitym spektaklem!

Strumień wody przelewający się przez skalny próg najokazalej prezentuje się podczas wiosennych roztopów. Wówczas z kasakady spada największa ilość wody. W tym miejscu warto przytoczyć ciekawostkę. Jeszcze w XIX wieku właściciel pobliskiej Łabskiej boudy zlecił wybudować zbiornik wodny nad wodospadem. W momcie, kiedy zbierała się grupka turystów, podnoszono śluzę, aby dzięki dodatkowej fali wody spotęgować doznania wizualne.
Wodospad Panczawy można także oglądać od dołu – z niebieskiego szlaku pieszego łączącego Szpindlerowy Młyn ze wspomnianą już Łabską boudą. Niestety, szlak przebiega w na tyle dużej odległości od skalnych ścian, że nie daje możliwości szczegółowego podziwiania kaskad.
Informacje praktyczne
- Wodospad Panczawy znajduje się na terenie KRNAP – czeskiego odpowiednika Karkonoskiego Parku Narodowego
- atrakcja jest darmowa
- w pobliżu znajdują się czeskie schroniska – Labska bouda oraz Vrbatova bouda
- wodospad najlepiej oglądać w okresie wiosennych roztopów (zazwyczaj kwiecień-maj)
Wodospad Panczawy w Karkonoszach – jak dotrzeć?
Do opisywanego miejsca można dotrzeć kilkoma różnymi trasami. Od polskiej strony najszybciej dotrzemy tu ze Szklarskiej Poręby. ożna tu też dojść Doliną Łaby ze Szpindlerowego Młynu.
Trasa „polska” – ze Szklarskiej Poręby
Trasa „czeska” ze Szpindlerowego Młynu
Wesprzyj projekt Górskie Wyrypy na platformie Patronite!
Co możesz jeszcze zrobić?

Turysta. Długodystansowiec. Eksplorator. Co roku przemierza ponad 2000 km po górach, głównie Sudetach, które uważa za swoją małą ojczyznę. Twórca projektu Górskie Wyrypy, współorganizator górskich maratonów, górski przewodnik. Od 2013 roku promuje i wspiera imprezy długodystansowe dla piechurów. Ma na koncie ponad 30 startów w takich wydarzeniach.
Ten Blog zachcil mnie do pierwszego wypadu w Karkonosze za kilka dni. Prosze mi powidziec, ktory szlak do Wodospadu Panczawy bedzie najbardziej widokowy, z pieknymi punktami widokowymi na doline itd (gdzie zaczac i zostawic auto)?
Czołem! Bardzo mi miło 🙂 Zacznijmy od tego – czy to dobry okres na wycieczkę do Wodospadu Panaczawy? Co prawda w Karkonoszach trawa intensywne topnienie śniegu, jednak są miejsca, gdzie jest go jeszcze całkiem sporo. Gdybym miał wybrać się na wspomniany wodospad, odczekałbym jeszcze tydzień – dwa tygodnie 🙂 Co do trasy i logistyki. Od czeskiej strony – samochód zostawiamy w Szpindlerowym Młynie i idziemy dnem Doliny Łaby (z centrum szlak niebieski). Docieramy do Labskiej boudy, gdzie zmieniamy kolor szlaku na czerwony. Mijamy Wodospad Panczawy i kierujemy się na Vrbatovą boudę. Cały czas za czerwonymi znakami idziemy na Medvedin i… Czytaj więcej »