Termin XII Maratonu Pieszego „Sudecka Żyleta” ogłoszony. Organizatorzy tej długodystansowej imprezy dla piechurów w oficjalnym komunikacie odkryli karty. Jak się okazało, data kolejnej edycji „Żylety” nieco odbiega od tej „standardowej”, jaką znamy z minionych lat.
Trasy „Żylety” wytyczane są w Sudetach Środkowych – w Górach Suchych, Górach Kamiennych, Górach Wałbrzyskich, Górach Sowich i ostatnio po raz pierwszy na obszarze Wzgórz Włodzickich.
Zobacz też: XI „Sudecka Żyleta” – ponad 500 osób na starcie i bardzo dobra frekwencja na mecie!
Zimowe edycje tej popularnej imprezy dla piechurów to trasy krótsze względem tych letnich, jednak po drodze nie brakuje utrudnień w postaci stromych podejść i karkołomnych zejść. Dystans, jaki mają do pokonania uczestnicy, zamyka się zazwyczaj w przedziale 50-60 kilometrów.
Osoby, które zdecydują się zmierzyć z wymagającą trasą, wędrują za dnia (red. latem większość trasy pokonuje się po zmroku), a osiągania kolejnych kilometrów nie ułatwiają śnieg, lód i błoto.
Jak udało nam się dowiedzieć, zmiana ta podyktowana jest próbą „złapania” prawdziwej zimy w Sudetach Środkowych. Z każdym rokiem zimy w tej malowniczej okolicy są coraz krótsze oraz mniej surowe, a grubsza warstwa śniegu utrzymuje się wyłącznie w wyższych partiach otaczających Głuszycę pasm górskich.
Nieoficjalnie mówi się, że zapisy na wydarzenie rozpoczną się w przeciągu kilku następnych tygodni. Wpiszcie do kalendarzy termin XII Maratonu Pieszego „Sudecka Żyleta”, bo rejestracja uczestników pewnie nie potrwa zbyt długo. Miejmy nadzieję, że tym razem pod nogami uczestników „Żylety” znajdzie się odpowiednia (red. satysfakcjonująca) ilość śniegu i lodu!
Korzystając z okazji, zachęcamy do wsparcia projektu Górskie Wyrypy. Nasi Patroni mają zagwarantowane miejsce na listach startowych kilku imprez w sezonie, przez co mogą zaoszczędzić i czas i nerwy, o. Pierwszych 20 Patronów nie będzie musiało brać udziału w zapisach na „Żyletę”! A Patronem można zostać tutaj.
Turysta. Długodystansowiec. Eksplorator. Przez ostatnią dekadę przeszedł w górach ponad 20 000 km. Twórca projektu Górskie Wyrypy. Od 2013 roku promuje imprezy długodystansowe dla piechurów. Ma na koncie kilkadziesiąt startów w takich wydarzeniach. Sudety to jego mała ojczyzna. Je też lubi promować.