Zakręt Śmierci to popularna atrakcja Gór Izerskich. Miejsce znajduje się w pobliżu Szklarskiej Poręby, skąd w sezonie nadciągają tu prawdziwe tłumy. Zakręt Śmierci to przede wszystkim ciekawostka. To także dobry punkt widokowy oraz dogodna baza wypadowa do okolicznych atrakcji. Zapraszamy!
Dlaczego Zakręt Śmierci?
Zakręt Śmierci swoją nazwę zawdzięcza wypadkom, które miały tu miejsce na przestrzeni lat. Łuk drogi znajduje się na zboczach Czarnej Góry (964 m n.p.m.) i ma niemal 180 stopni. W przeszłości dochodziło tu do niebezpiecznych incydentów, jak ten z 1945 roku, kiedy to z drogi miały wypaść ciężarówki z rosyjskimi żołnierzami.
Zobacz też: Złoty Widok w Szklarskiej Porębie. Ciekawy punkt widokowy i atrakcja Gór Izerskich
Co ciekawe, zakręt powstał na tzw. Drodze Sudeckiej. To budowana w latach 30 XX wieku szosa, która miała ułatwić przemieszanie się turystów u podnóża Sudetów. Droga budowana była na wzór tych alpejskich, a przy jej projektowaniu kierowano się także aspektem krajoznawczym.
Można spotkać się z opiniami, że droga miała mieć przeznaczenie militarne. Fani tej tezy wspierają się obecnością rzekomych chodników minerskich znajdujących się pod powierzchnią drogi. I faktycznie – pod Zakrętem Śmierci znajdują się niewielkie korytarze, jednak ich przeznaczenie mogło być zgoła odmienne.
Zobacz też: Chatka Górzystów – schronisko inaczej i… najlepsze naleśniki na Dolnym Śląsku?
Platforma widokowa na Zakręcie Śmierci
Zakręt Śmierci i Droga Sudecka od lat stanowiły dogodny punkt widokowy na Karkonosze i okolice. Z upływem czasu pnący się ku górze las przysłonił jednak znaczną część panoramy. W 2020 roku miasto Szklarska Poręba wzniosło nad zakrętem platformę widokową.
Platforma widokowa na Zakręcie Śmierci to niewielka budowla. Taras zabezpieczony został barierkami, a na miejscu ustawiono kilka ławek. Całość dopełnia pulpit z opisaną panoramą, która się stąd rozpościera.
Zakręt Śmierci – baza wypadowa do okolicznych atrakcji
Zakręt Śmierci w Górach Izerskich to dogodne miejsce wypadowe do okolicznych atrakcji. Dzięki znakowanym szlakom turystycznym dojdziemy stąd do platformy widokowej na Zbójeckich Skałach, czy na Wysoki Kamień.
Okolica obfituje także w inne ciekawe miejsca, do których można dotrzeć leśnymi drogami i ścieżkami. Warto odwiedzić dawne sztolnie pirytu. Mrok wypełniający wnętrza dawnych górniczych korytarzy działa na wyobraźnię!
Zobacz też: Sztolnie dawnej kopalni pirytu w Szklarskiej Porębie
W niewielkiej odległości od dawnych sztolni pirytu znajduje się modernistyczna platforma widokowa na Zbójeckich Skałach. Ten spory podest umożliwia obserwowanie całkiem konkretnego fragmentu Karkonoszy!
Zobacz też: Platforma widokowa na Zbójeckich Skałach
Innym wartym uwagi miejscem w pobliżu jest Rezerwat Przyrody „Krokusy w Górzyńcu”. Na śródleśnej polanie można obserwować pojedyncze okazy krokusów. Co prawda w latach 90-tych naliczono tu 1400 okazów, jednak na fioletowe „dywany” jak w tatrzańskich dolinach nie ma co liczyć.
Zakręt Śmierci – informacje praktyczne
- Atrakcja zlokalizowana jest na drodze wojewódzkiej nr 358 pomiędzy Szklarską Porębą a Świeradowem-Zdrój
- Na miejscu znajduje się bezpłatny parking samochodowy
- W sezonie letnim przy Zakręcie Śmierci rozstawiane są małe stoiska z pamiątkami oraz punkt gastronomiczny z ciepłymi daniami z kuchni polowej (zupa, kiełbaska, itd.)
- Do Zakrętu Śmierci można dojść znakowanymi szlakami turystycznymi od strony stacji PKP – Szklarska Poręba Dolna, Szklarska Poręba Średnia oraz Szklarska Poręba Górna
Lokalizacja na mapie
Zakręt Śmierci – jak dojść?
Poniżej kilka wariantów dojścia do atrakcji. W miejsce można trafić także lokalnymi dróżkami i ścieżkami od strony Szklarskiej Poręby.
Trasa z Piechowic
Trasa ze Szklarskiej Poręby Dolnej
Trasa ze Szklarskiej Poręby przez Wysoki Kamień
Więcej ciekawych miejsc w Sudetach znajdziecie tutaj! A tutaj więcej atrakcji Gór Izerskich.
Zobacz też: Atrakcje w Górach Izerskich i na Pogórzu Izerskim – 10 miejsc, które musisz odwiedzić w polskiej części pasma
Co możesz jeszcze zrobić?
Turysta. Długodystansowiec. Eksplorator. Przez ostatnią dekadę przeszedł w górach ponad 20 000 km. Twórca projektu Górskie Wyrypy. Od 2013 roku promuje imprezy długodystansowe dla piechurów. Ma na koncie kilkadziesiąt startów w takich wydarzeniach. Sudety to jego mała ojczyzna. Je też lubi promować.