Bez znakowanych szlaków turystyka piesza nie miałaby prawa rozwoju. To dzięki tym zaprojektowanym i oznaczonym w terenie trasom, dotrzemy do największych atrakcji, do schronisk oraz zdobędziemy najwyższe szczyty w obrębie pasma. Dzięki rozbudowanej siatce szlaków w Karkonoszach, możemy tak zaplanować swoją wycieczkę, aby do interesującego nas miejsca dojść jedną trasą, a wrócić inną. A co, jeśli okaże się, że trasa, którą chcieliśmy wędrować jest akurat zamknięta?
Szlaki zamknięte w Karkonoszach – powody
Szlaki na terenie Karkonoszy zamyka się z kilku powodów. Największa ilość tras zamykanych jest w okresie zimowym i ma to związek oczywiście z bezpieczeństwem turystów. Oblodzenia, nawisy śnieżne, czy kilkumetrowe zaspy – to tylko kilka z niebezpieczeństw, które czyhają na odwiedzających najwyższe pasmo Sudetów.
Inną istotną przyczyną zamykania szlaków w Karkonoszach są okresy ochronne gatunków, które mają tu swoje siedliska. Należy pamiętać, że Karkonoski Park Narodowy powstał przede wszystkim po to, aby chronić – czy to zwierzęta, czy rośliny, czy jeszcze inne zasoby.
Kolejnymi okresowo niedostępnymi trasami, są szlaki zamknięte w Karkonoszach z powodu remontów, a także na czas usuwania skutków zjawisk atmosferycznych. Choć mogłoby się wydawać, że do sytuacji tej nie dochodzi zbyt często, biorąc pod uwagę zarówno polską, jak i czeską stronę, do „ogarnięcia” jest kilkaset kilometrów tras pieszych! Siłą rzeczy, co pewien czas któraś z tych dróg wymagać będzie remontu lub usunięcia powalonych drzew, do czego dochodzi co raz częściej.
Szlaki zamknięte w Karkonoszach – jak sprawdzić?
Zalegająca pokrywa śnieżna w Karkonoszach, remonty kładek, czy powalone drzewa oraz ochrona gatunków w trakcie okresu lęgowego – część ograniczeń na szlakach ma jasno określone terminy, inne – w ogóle. W okresie zimowym szlaki zamykane są najczęściej w grudniu, a ich przywrócenie do ruchu turystycznego przypada na… wiosnę. Przyznacie, że to mało precyzyjne określenie? Co zatem zrobić, aby nasza podróż w Karkonosze nie stała się loterią?
Zobacz też: Sudeckie schroniska, do których można dojechać samochodem
Przede wszystkim, możemy zadzwonić lub napisać do GOPR Karkonosze, KPN, KRNAP, czy PTTK Sudety Zachodnie. Zdarza się jednak tak, że nie mamy odpowiedniego numeru lub osoba po drugiej stronie słuchawki, mówiąc delikatnie, nie jest zainteresowana pomocą. Dlatego warto skorzystać z gotowych serwisów, gdzie na specjalnie przygotowanych mapach oznaczone są niedostępne w danym czasie szlaki lub ich odcinki.
Jeżeli chodzi o polską część najwyższego pasma Sudetów, szlaki zamknięte w Karkonoszach oznaczone są czerwonym kolorem na tej mapie
Z kolei ograniczenia w czeskich Karkonoszach oznaczone są na tej mapie – również czerwoną barwą. Sporym udogodnieniem jest fakt, że po powiększeniu mapy, przy zamkniętych szlakach pojawia się informacja z przewidywanym terminem przywrócenia szlaku do ruchu turystycznego.
Jeżeli do tej pory wydawało Wam się, że szlaki zamknięte w Karkonoszach, to zjawisko mało popularne i krótkotrwałe, teraz uważajcie! W momencie powstawania tego tekstu, w Karkonoszach zamkniętych jest 20 szlaków lub ich fragmentów! A liczba ta wcale nie należy do rekordowych, bo spora część tras po zimie została już otworzona. Zanim wyruszycie w Karkonosze, zerknijcie na mapkę i dostosujcie swoją wycieczkę do siatki dostępnych szlaków!
I na koniec jeszcze jedna ważna informacja. Pamiętajcie, że na obszarze Karkonoskiego Parku Narodowego, a także w 1. strefie ochronnej jego czeskiego odpowiednika (KRNAP), poruszać można się wyłącznie po oznakowanych szlakach turystycznych! Trasy te zostały zaprojektowane w ten sposób, aby turysta mógł bezpiecznie przemieszczać się pomiędzy charakterystycznymi punktami bez uszczerbku dla przyrody.
Przydatne linki
Szlaki zamknięte w polskich Karkonoszach – wykaz na stronie KPN
Szlaki zamknięte w czeskich Karkonoszach – wykaz na stronie KRNAP
Co możesz jeszcze zrobić?
- Polub nasz profil na Facebooku
- Obserwuj nas na Instagramie
- Zostań naszym Patronem na patronite.pl
- Czerp wiedzę, dziel się doświadczeniami, komentuj, udostępniaj i klikaj w reklamy 😉
Turysta. Długodystansowiec. Eksplorator. Przez ostatnią dekadę przeszedł w górach ponad 20 000 km. Twórca projektu Górskie Wyrypy. Od 2013 roku promuje imprezy długodystansowe dla piechurów. Ma na koncie kilkadziesiąt startów w takich wydarzeniach. Sudety to jego mała ojczyzna. Je też lubi promować.