Obři důl to piękne i budzące podziw miejsce, uznawane za jedną z największych atrakcji czeskiej części Karkonoszy. Przez malowniczą dolinę przebiega trasa turystyczna łącząca polskie partie Karkonoszy z czeskimi, a w szerszym ujęciu Karpacz z Pecem pod Śnieżką. Zapraszam!
Obři důl – widok na górne, początkowe partie doliny
Obři důl to spora dolina polodowcowa o charakterystycznym kształcie litery „U”. Dolina wgryza się w południowe krańce Równi pod Śnieżką, zaś od wschodu i zachodu ograniczona jest przez zbocza konkretnych gór, kolejno – Śnieżki, Růžovej hory oraz Góry Studziennej (czes. Studnicni hora) na przeciwległym krańcu.
Trasa przez dolinę rozpoczyna się przy schronisku „Dom Śląski”
W Obřim dole dzieje się naprawdę sporo! Do doliny z impetem spływa mająca swoje źródła na Równi pod Śnieżką rzeka Úpa. Zanim woda osiągnie dno doliny, tworzy dwa wodospady – Horní Úpský vodopád i Dolní Úpský vodopád, które można oglądać tylko z większej odległości.
Widok na dolinę ze zbocza Śnieżki
Tak naprawdę w górnej części doliny jest jeszcze bardzo dużo pięknych i charakterystycznych miejsc w postaci żlebów, wodospadów, czy skalnych wychodni. Wszystkie te twory natury oddalone są od człowieka na tyle, by przyroda miała możliwość gospodarować na tym terenie po swojemu. Całe szczęście koneserom górskich wędrówek pozostały świetne widoki!
Na niebieskim szlaku biegnącym wzdłuż doliny
Obři důl na przestrzeni stuleci był także obszarem poszukiwań i wydobycia drogocennych kamieni i rud metali. Pozostałości działalności górniczej na tym terenie można zobaczyć tuż przy szlaku. W miejscu, gdzie na wysokości ponad 1000 m n.p.m. znajdowała się kiedyś kuźnia, postawiono wiatę turystyczną.
Rzeźba Ducha Gór ustawiona w miejscu, gdzie przed laty wydobywano rudy metali
O ile górny fragment szlaku przebiegającego nad doliną ma charakter typowo górski, tak jego dolna część staje się bardziej dostępna. Przy wąskiej asfaltowej dróżce można obejrzeć kaplicę w Obřím dole upamiętniającą lawinę błotną z 1897 roku, która zrównała z ziemią dwa gospodarstwa, grzebiąc tym samym siedem osób.
Kaplica w dolinie. Od tego miejsca szlak zyskuje typowo górski charakter
Warto również zajrzeć do jednej z dwóch restauracji – Bouda w Obřím dole i znajdująca się niżej Bouda pod Sněžkou, w których serwowane są lokalne specjały. A karkonoska czeska kuchnia, jeśli jeszcze nie wiecie, jest taka, że palce lizać!
Bouda w Obřím dole
Dodatkowe atrakcje przy Boudzie pod Śnieżką 🙂
Poniżej wspomnianych górskich chat znajduje się dolna stacja kolejki gondolowej na Śnieżkę, a także sporo lokali gastronomicznych. Na uwagę zasługuje lokalny Browar w Pecu pod Śnieżką.
Przez dolinę przebiega niebieski szlak turystyki pieszej łączący Pec pod Śnieżką ze schroniskiem „Dom Śląski” na Równi pod Śnieżką
Fragment trasy od Peca pod Śnieżką do kapliczki można pokonać na rowerze lub z wózkiem dziecięcym. Wyżej szlak nabiera typowo górskiego charakteru, a wjazd rowerem jest zakazany
Ciekawą opcją na wędrówkę jest zejście z Równi pod Śnieżką wzdłuż doliny w kierunku Peca pod Śnieżką i wjazd kolejką gondolową na Śnieżkę
Dogodnym miejscem na oglądanie doliny jest punkt widokowy przy czarnym szlaku na zboczach Śnieżki oraz punkt widokowy w pobliżu Domu Śląskiego
W dolinie znajdują się dwa miejsca wypoczynku z drewnianymi ławami – przy kaplicy oraz w miejscu, gdzie kiedyś znajdowała się kuźnia
Turysta. Długodystansowiec. Eksplorator. Przez ostatnią dekadę przeszedł w górach ponad 20 000 km. Twórca projektu Górskie Wyrypy. Od 2013 roku promuje imprezy długodystansowe dla piechurów. Ma na koncie kilkadziesiąt startów w takich wydarzeniach. Sudety to jego mała ojczyzna. Je też lubi promować.
Jeden z najpiękniejszych szlaków w Karkonoszach. Niedawno przeszłam go z mężem i jestem pod wielkim wrażeniem. Umieszczam go w moim TOP5 najlepszych karkonoskich szlaków.
Jeden z najpiękniejszych szlaków w Karkonoszach. Niedawno przeszłam go z mężem i jestem pod wielkim wrażeniem. Umieszczam go w moim TOP5 najlepszych karkonoskich szlaków.
Dzięki za komentarz! 🙂 Faktycznie, ta trasa robi duuuże wrażenie. Bardzo lubię tam wracać 🙂