Kombinat DAG Alfred Nobel Krzystkowice, to obecnie pozostałość po ogromnej niemieckiej fabryce materiałów wybuchowych. Obiekt powstał w 1939 roku znacząco przybliżając Adolfa Hitlera do realizacji marzeń o samowystarczalności gospodarczej III Rzeszy. Dziś dawne hale produkcyjne, laboratoria, silosy, czy schrony, stanowią nieformalną -i niemałą!- atrakcję turystyczną, którą odwiedzają eksploratorzy z całej Polski. I to wszystko na ponad 30 kilometrach kwadratowych terenu!
Kombinat DAG Krzystkowice – początki
Budowę obiektu rozpoczęto prawdopodobnie w 1939 roku. W tym samym czasie powstawało osiedle mieszkalne oraz baraki organizacji Todt. Obiekt uzyskał kryptonim „Ruuester”, co oznacza w języku polskim „Wiąz”, a jego budowa jak można się domyślić była ściśle tajna. Co ciekawe, moloch rozwijał się i rozrastał przez wszystkie lata funkcjonowania. Na miejscu powstały, m.in. ogromne silosy, straż pożarna, kasyno, elektrociepłownia, schrony, hale produkcyjne, oczyszczalnia ścieków i wiele innych obiektów. Wodę pobierano własnymi ujęciami bezpośrednio z rzeki Bóbr. W lesie powstało dobrze zamaskowane i samowystarczalne miasteczko.
Kombinat DAG Alfred Nobel Krzystkowice powstał jako filia koncernu IG Farben. Dzięki rozproszeniu zakładów po większym obszarze oraz tworzeniu filii, produkcja była niezagrożona. W przypadku zlokalizowania i np. zbombardowania jednej z fabryk, pozostałe mogły kontynuować produkcję. W takim modelu każdy obiekt zajmował się produkcją różnych materiałów, które dopiero finalnie składane były w gotowy wyrób, np. torpedę, czy minę artyleryjską. Koncer IG Farben wzniósł jeszcze jedną, tzw. „bliźniaczą” fabrykę do tej w Krzystkowicach. Mowa tu o DAG Fabrik Bromberg, która miała taki sam profil działalności i powstała pod Bydgoszczą. Po odrestaurowaniu funkcjonuje dziś jako muzeum amunicji.
Produkcja
Ze względu na brak konkretnej dokumentacji, profil produkcji nie został całkowicie poznany. Powszechnie spotykany pogląd głosi, że Kombinat był niemiecką fabryką amunicji. Jego działalność nie polegała jednak na wypełnianiu łusek prochem. Cały proces był znacznie bardziej skomplikowany. Aby uświadomić sobie ogrom realizowanej w tym miejscu produkcji, należy podać kilka bardziej szczegółowych faktów.
Zobacz też: Pstrąże. Miasto, którego nie było.
Kombinat DAG Alfred Nobel Krzystkowice na własne potrzeby wytwarzał półprodukty, z których następnie produkowano określone materiały wybuchowe. Jednym z nich był kwas azotowy, którego w szczytowym okresie produkcji wytwarzano prawie 6 ton miesięcznie, co dawało blisko 10% produkcji całej Rzeszy. Sporo? Sporo! To czytajcie dalej…
Do gotowych materiałów wybuchowych, które wytwarzano na terenie zakładu w Krzystkowicach, należała, m.in. nitroceluloza. Materiał ten służył, np. do napełniania torped, czy pocisków artyleryjskich. W 1942 roku fabryka wyrabiała 900 ton nitrocelulozy miesięcznie. Innymi związkami chemicznymi o właściwościach wybuchowych produkowanymi na miejscu była nitroguanidyna (1000 ton/ mc w 1942 roku) oraz azotan metyloaminy (100 ton/ mc w 1943 roku).
I tym sposobem dotarliśmy do najważniejszego produktu wytwarzanego w DAG Krzystkowice – heksogenu. To kolejny związek chemiczny stosowany jako materiał wybuchowy. Możecie go kojarzyć z głośnych filmów akcji, gdzie zmieszany z innymi składnikami występuje jako C4. Nazywany potocznie jako „plastyk” służy, np. do wysadzania drzwi, etc. W 1943 roku zakład wyprodukował prawie 21 000 ton heksogenu, co stanowiło 65,5% ogólnej produkcji III Rzeszy!
Upadek kombinatu
Po ewakuacji tysięcy robotników na teren zakładu w Krzystkowicach wkroczyła Armia Radziecka. Rozpoczęto demontaż pozostawionych przez Niemców mniej istotnych maszyn, które wraz z dokumentacją wywieziono daleko na wschód. Do dziś wśród lokalersów krążą historię o radzieckich żołnierzach, którzy nie zwracali uwagi na niemieckie ostrzeżenia zawieszone na magazynach materiałów wybuchowych. Wedle podań doszło do kilku eksplozji w wyniku których delikwenci dosłownie rozlecieli się na wszystkie strony świata. W 1948 roku obiekt zostaje przekazany Wojsku Polskiemu. Ruinowanie budynków w imię „odbudowy kraju” trwało w najlepsze. I tak do Zakładów Chemicznych w Bydgoszczy trafiły instalacje, a miasto Łódź pozyskało rury wodociągowe na odbudowę własnej sieci.
Stan obecny
Dawne Krzystkowice stanowią obecnie część Nowogrodu Bobrzańskiego w powiecie zielonogórskim. Na sporym terenie Kombinatu DAG Alfred Nobel Krzystkowice odnajdziemy wiele obiektów, z których spora część nadaje się do eksploracji. Warto pamiętać, że północno-wschodni obszar dawnego kombinatu zajęty jest przez jednostkę wojskową i zakład karny. Mimo wszystko, dostępny teren jest na tyle duży, że na jego ogarnięcie można przeznaczyć cały dzień.
Na uwagę zasługują głównie dawna elektrociepłownia, hala nitracyjna, czy zbiorniki alkoholu metylowego – są to największe z dostępnych obiektów. Poruszając się od jednego budynku do drugiego momentami przytłacza ogrom dawnego kombinatu, który był jedną z największych tego typu fabryk w całej III Rzeszy!
- Pełna nazwa obiektu, to Alfred Nobel Dynamit Aktien-Gesellschaft
- kombinat DAG Alfred Nobel Krzystkowice można zwiedzać na własną rękę. Obiekt nie stanowi oficjalnej i zabezpieczonej atrakcji turystycznej
- wstęp na teren kompleksu jest możliwy przez cały rok
- obiekty rozrzucone są w lesie na stosunkowo dużym obszarze; aby zobaczyć wszystkie ciekawe miejsca należy poświęcić dobrych kilka godzin
- przez spory obszar dawnego kombinatu przechodzą ścieżka rowerowa oraz ścieżka przyrodnicza z Nowogrodu Bobrzańskiego
Położenie na mapie
Zobacz też: Ciśnieniomierze Braun!Wesprzyj projekt Górskie Wyrypy na platformie Patronite!
Górskie Wyrypy, to społeczność. Zechcesz być jej częścią?
- Polub nasz profil na Facebooku
- Zostań naszym Patronem na patronite.pl
- Czerp wiedzę, dziel się doświadczeniami, komentuj, udostępniaj i klikaj w reklamy. Na przykład tu pod spodem 🙂
Turysta. Długodystansowiec. Eksplorator. Przez ostatnią dekadę przeszedł w górach ponad 20 000 km. Twórca projektu Górskie Wyrypy. Od 2013 roku promuje imprezy długodystansowe dla piechurów. Ma na koncie kilkadziesiąt startów w takich wydarzeniach. Sudety to jego mała ojczyzna. Je też lubi promować.
Bibliografia:
1) „Dynamit AG i zakłady Verwertchemie w
Krzystkowicach”, Panufnik, Zielona Góra 2009
2) Biuletyn „Kombinat DAG Alfred Nobel Krzystkowice” zrealizowany w ramach projektu euroregionu
3) strona: http://dag-krzystkowice.manifo.com
Bardzo interesujący opis. Kombinatu. Potrzebna była dokładna mapa licznych obiektów rozrzuconych na ogromnym obszarze. A nie ten niedokładny ogólnik od Google to ją wspólnie zrobiliśmy ja i inni autorzy OpenStreetMaps https://www.openstreetmap.org/way/847244549#map=13/51.8097/15.1851 Mapa działa też w aplikacjach mobilnych. Najpopularniejsze to OSMAnd oraz Mapa.me . Pamiętajcie że dla innych obiektów które opisujecie Też może tak się zdążyć że OSM przewyższy szczegółowością mapy Google . Linkujcie na swą stronę mapy według własnego uznania. Chciałem jedynie zaprezentować ciekawą alternatywę. Pozdrawiam serdecznie.
Cześć,
o ile się dobrze orientuję, transport węgla po pochylni odbywał się wagonikami.
Czołem! Dzięki za komentarz 🙂 Jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że masz rację 🙂