Stary kamieniołom granitu w Michałowicach to kolejne miejsce, w którym człowiek stoczył niemałą batalię z przyrodą. To także kolejny przykład atrakcji turystycznej, która powstała wskutek działalności człowieka. I choć niewątpliwie jest to skutek uboczny, a atrakcję nadal należy zaliczyć do tych nieoficjalnych, naprawdę warto odwiedzić to miejsce, będąc w okolicy. Zapraszam!
Leżące u podnóża Karkonoszy Michałowice, obecnie stanowią część bardziej rozpoznawalnych Piechowic w województwie dolnośląskim. Dawna wieś ma już kilka stuleci historii i aktualnie pełni rolę niewielkiej bazy noclegowej oraz bazy wypadowej w centralną część Karkonoszy. Zarówno w obrębie zabudowy, jak i w jej bezpośrednim sąsiedztwie znajduje się kilka ciekawych miejsc.
Jednym z nich jest całkiem niedawno wniesiona platforma widokowa na Złotym Widoku, która od kilkunastu miesięcy przyciąga wielu odwiedzających. Niewielki ułamek z nich decyduje się na dalszą eksplorację okolicy. A wystarczy dosłownie kilka minut marszu na północny – zachód, by dotrzeć do kolejnej interesującej miejscówki!
Aby dotrzeć do starego kamieniołomu, za Złotym Widokiem wystarczy iść zgodnie z kierunkowskazem
Dawny kamieniołom granitu „Michałowice” zasłynął swego czasu z dobrej jakości surowca oraz jego unikatowych walorów wizualnych. Niektóre źródła podają, że skała spod Karkonoszy trafiła wprost na posadzki warszawskiego metra. Aktualnie już od ponad 25 lat wyrobisko jest nieczynne, jednak na jego obszarze dość często można spotkać mniej lub bardziej przypadkowych odkrywców.
Ściany starego kamieniołomu
Jako nieoficjalna atrakcja turystyczna kamieniołom ma do zaoferowania przede wszystkim dwie rzeczy. W jego górnej części znajduje się świetny punkt widokowy na zachodnią część Karkonoszy. W panoramie można wyróżnić, m.in. Śnieżne Kotły i Szrenicę. Widać stąd także fragment Gór Izerskich z wyraźnie odznaczającym się Wysokim Kamieniem.
Widok w kierunku Karkonoszy i Szrenica
Widok w kierunku Gór Izerskich i Wysoki Kamień
Innym powodem odwiedzin starego wyrobiska jest spore odsłonięcie granitu karkonoskiego. To dobry materiał do badań, szkoleń, ale i amatorskich poszukiwań skarbów natury. Innymi słowy, tu się uprawia geoturystykę, proszę Państwa!
W kamieniołomie
Stary kamieniołom granitu w Michałowicach – informacje praktyczne
Miejsce stanowi nieoficjalna atrakcję turystyczną, a jej odkrywanie odbywa się na własną odpowiedzialność. Obiekt nie jest zabezpieczony barierkami.
Eksplorując to miejsce, nie należy zbliżać się do krawędzi ścian, gdyż grozi to oberwaniem się skał i upadkiem z wysokości
Najlepszym okresem na odwiedzenia kamieniołomu jest wiosna, kiedy porastające teren krzewy żarnowca kwitną na żółto
W Michałowicach znajduje się bezpłatny parking samochodowy. Można tu dotrzeć także podmiejską linią autobusową MZK z Jeleniej Góry (autobus nr 15)
Stary kamieniołom granitu w Michałowicach – jak dojść?
W opisywane miejsce można dotrzeć licznymi ścieżkami i dróżkami praktycznie z każdej strony świata. Jeżeli jednak ktoś nie czuje się zbyt pewnie, nawigując plątaniną leśnych ścieżek, najbezpieczniej będzie wyruszyć z Michałowic oficjalnym szlakiem turystyczny koloru zielonego.
Za Złotym Widokiem szlak skręca ostro w lewo, a my nie tracąc zbytnio na wysokości, idziemy dalej prosto wydeptaną ścieżką. Po chwili dotrzemy do krawędzi starego kamieniołomu. Aby zejść na niższy poziom wyrobiska, należy je obejść w bezpiecznej odległości od krawędzi stromych ścian.
Turysta. Długodystansowiec. Eksplorator. Przez ostatnią dekadę przeszedł w górach ponad 20 000 km. Twórca projektu Górskie Wyrypy. Od 2013 roku promuje imprezy długodystansowe dla piechurów. Ma na koncie kilkadziesiąt startów w takich wydarzeniach. Sudety to jego mała ojczyzna. Je też lubi promować.
Bardzo zazdroszczę możliwości podróżowania w tak ciekawe miejsca. Z chęcią również wyruszyłabym pozwiedzać świat. Niestety póki co nie mogę sobie na to pozwolić. Na pocieszenie przeglądam różne strony z ogłoszeniami. Motocykl, który zamierzam kupić umożliwi mi zwiedzanie naszego pięknego kraju. 🙂
Bardzo zazdroszczę możliwości podróżowania w tak ciekawe miejsca. Z chęcią również wyruszyłabym pozwiedzać świat. Niestety póki co nie mogę sobie na to pozwolić. Na pocieszenie przeglądam różne strony z ogłoszeniami. Motocykl, który zamierzam kupić umożliwi mi zwiedzanie naszego pięknego kraju. 🙂