Plecak na imprezy dla piechurów? W tym tekście skoncentruję się na aspektach, na które warto zwrócić uwagę przy doborze tego elementu ekwipunku. Już na wstępie trzeba zaznaczyć, że zorganizowane długodystansowe marsze to zupełnie inna forma aktywności niż jednodniowa wycieczka w góry oraz wielodniowy trekking.
Imprezy dla piechurów to aktywność, którą umieściłbym gdzieś pośrodku. Piszę na podstawie 10 lat doświadczeń na trasach górskich wyryp, co nie znaczy, że moje wybory będą dla Ciebie w 100% odpowiednie.
Plecak na imprezy dla piechurów – Wstęp
W przypadku doboru sprzętu na imprezy długodystansowe podstawowe kryterium pozostaje niezmienne. Ekwipunek powinien być spersonalizowany, czyli dostosowany do naszych potrzeb.
Jeżeli uważasz, że Twój plecak na górskie wyrypy jest idealny – nie zmieniaj nic na siłę. Jeśli jednak coś gniecie Cię w plecy i rozglądasz się za czymś nowym, ho, poszukamy razem!
Plecak na imprezy dla piechurów – Wielkość
Rzecz fundamentalna. Obecnie na rynku mamy bardzo duży wybór plecaków rozmaitej wielkości. Jak zapewne wiecie, wielkość plecaka wyraża się w litrach. Ile powinno być tych litrów? Zdania jak zawsze są podzielone.
Ja standardowo pozwolę sobie podzielić uczestników górskich wyryp na dwa obozy.
- Uczestnik wyczynowiec, który chodzi szybko, mało odpoczywa i ogólnie podchodzi do startu bardziej sportowo, powinien sięgnąć po mniejszy 10-15 litrowy plecak. Są tacy, którzy idą o krok dalej i wybierają kamizelkę biegową o pojemności 5-10 litrów
- Drugi obóz to osoby, których głównym celem jest po prostu dotarcie do mety, preferują spokojniejsze tempo, częstsze oraz dłuższe przerwy i ich start ma charakter bardziej turystyczny. Tacy uczestnicy z powodzeniem powinni spakować się w plecak o pojemności 20-30 litrów. Przy czym ta druga wartość to już takie konkretne maksimum.
Skąd wynika różnica między tymi dwiema grupami? Wyczynowcy idą szybciej i rzadziej się zatrzymują, zatem nie muszą martwić się o dodatkowe warstwy ubioru, np. od zimna. Bardzo często spędzają na trasie kilka-kilkanaście godzin mniej, więc nie potrzebują tak dużego zapasu płynów i prowiantu.
Plecak na imprezy dla piechurów – System nośny
Wiele plecaków trekkingowych posiada sztywniejszy system nośny. I o ile takie rozwiązania sprawdzą się podczas krótszych dystansów, tak podczas dłuższej wędrówki mogą powodować dyskomfort i irytację. Mogą, choć nie muszą.
W moim przypadku najlepiej sprawdzają się konstrukcje bardziej elastyczne, które swobodnie dopasowują się do kształtu pleców. Takie rozwiązanie oferują najczęściej konstrukcje biegowe, np. plecaki Salomon, m.in. Xt, ADV Skin, czy Active Skin.
Co istotne ważne, aby część plecaka stykająca się z plecami pokryta była siateczką typu Air Mech lub inną o podobnym działaniu. To samo tyczy się wewnętrznej strony szelek. Takie wykończenie korzystnie wpływa na wentylację i daje możliwość szybkiego odparowywania potu.
Pozostając jeszcze na moment przy szelkach, warto zwrócić uwagę na to, aby nie były zbyt wąskie. Szersze szelki lepiej rozkładają ciężar plecaka na ramionach i co równie ważne – nie wbijają się w ramiona.
Plecak na imprezy dla piechurów – System H2O
Z uporem maniaka będę twierdził, że plecak z systemem H2O to jedyny słuszny wybór na długodystansowe imprezy dla piechurów. System ten to nic innego jak wydzielona specjalna kieszeń na bukłak (red. elastyczny pojemnik na wodę) oraz otwór, przez który wyprowadza się na zewnątrz rurkę z ustnikiem (red. o ile kieszeń znajduje się wewnątrz plecaka).
Obecność bukłaka gwarantuje prawidłowe nawadnianie, zwiększa komfort, poprawnie wpływa na dobry rytm marszu… i tak dalej i tak dalej. System H2O znajdziemy zarówno w konstrukcjach biegowych, jak i turystycznych, np. plecakach Deuter.
Plecak na imprezy dla piechurów – Kieszonki, dużo kieszonek
To, co tracimy na małym litrażu plecaka, w pewnym stopniu możemy odbić obecnością różnego rodzaju kieszonek. O ile klasyczne konstrukcje trekkingowe najczęściej zaopatrzone są w kieszonki po bokach, tak w biegowych plecakach znajdziemy dodatkowe, np. w szelkach.
Ja w jednym z moich plecaków mam sześć takich kieszonek i z powodzeniem mogę spakować w nie dwie małe puszki izo, banana, kilka batonów, powerbank, czołówkę, komin, rękawiczki i jeszcze kilka innych szpargałów.
To bardzo istotne, aby w zasięgu ręki i bez konieczności ściągania plecaka mieć te najpotrzebniejsze rzeczy.
Plecak na imprezy dla piechurów – Dodatki
- Zamki – najlepiej od światowego potentata YKK. Te zamki serio są niezawodne. Jeszcze nigdy nie odnotowałem ich awarii. Sporym udogodnieniem może okazać się obecność dwóch suwaków na zamku
- Pokrowiec – jak jest, to fajnie. Jak nie ma – warto dokupić. No, chyba że macie trochę większą pałatkę lub pałatkę ze specjalnie wydzielonym obszarem na plecak. Wówczas pokrowiec przeciwdeszczowy może być zbędny
- Sznurki, pętelki – koniecznie! Różnego rodzaju żyłki, troki, pętelki i ściągacze w zewnętrznej części plecaka to na długim dystansie must have! W ten sposób można transportować kurtkę, bluzę, pałatkę, czy apteczkę i po raz kolejny – zaoszczędzić miejsce w komorze.
Plecak na imprezy dla piechurów – Plecak trekkingowy vs plecak biegowy
Dobry plecak to taki, który spełnia Twoje potrzeby i nie prowadzi do dyskomfortu. Tak naprawdę na początku nie ma znaczenia rodzaj, czy marka. Dopiero po jakimś czasie przychodzi chwila na refleksje i wyciągnięcie wniosków, które przychodzą wraz z kolejnymi startami. Wówczas w wielu przypadkach zaczyna się proces personalizacji sprzętu. I to jest proces naturalny i właściwy.
Wśród najpopularniejszych producentów plecaków, z jakimi można się spotkać na imprezach dla piechurów, znajdują się Salomon, Asisc, Grivel lub propozycje z Decathlonu – to wśród konstrukcji biegowych.
W przypadku bardziej turystycznych plecaków najczęściej wybierane są marki Deuter, The North Face i coraz częściej plecaki Gregory i Osprey.
Plecak na imprezy dla piechurów – Na zakończenie słowo od autora
Ja od lat stawiam na konstrukcje biegowe, choć w przeszłości zdarzało mi się śmigać po trasach wyryp nawet z 40-litrowym Deuterem, czy podobnym pod względem pojemności Campusem. Dość szybko odkryłem, że największą satysfakcję przynosi mi trochę bardziej wyczynowe chodzenie i stawianie sobie kolejnych wyzwań.
W tym czasie zajwiłem się technologią Fast&Light i sukcesywnie odchudzałem ekwipunek. Plecaki biegowe zapewniają mi największy komfort i wsparcie podczas mocnego tempa, które często sobie narzucam.
Drastyczna redukcja litrażu plecaka pozwoliła mi też na lepszą organizację pakowania. Mając do dyspozycji 10-15 litrów pojemności naprawdę ciężko jest brać ze sobą niepotrzebne rzeczy.
Zobacz też: Buty w góry. Część 2: Buty trailowe. Czy nadają się do górskich wędrówek?
W tekście znajdują się linki do portalu Ceneo, zatem zgodnie ze standaryzacją UOKiK jest to reklama
Co możesz jeszcze zrobić?
Turysta. Długodystansowiec. Eksplorator. Przez ostatnią dekadę przeszedł w górach ponad 20 000 km. Twórca projektu Górskie Wyrypy. Od 2013 roku promuje imprezy długodystansowe dla piechurów. Ma na koncie kilkadziesiąt startów w takich wydarzeniach. Sudety to jego mała ojczyzna. Je też lubi promować.