Bez błotnika rowerowego zdecydowanie da się jeździć. Pytanie brzmi: co to za jazda? Odpowiedź jest prosta: mało praktyczna. Chociaż to element jednośladu, na który zwracamy niewielką uwagę, to jego zasługi dla funkcjonalności jazdy, szczególnie po błotnistych drogach, są naprawdę spore! Dziś zdradzamy, czy warto zainwestować w błotniki rowerowe.
Błotnik rowerowy — niedoceniany element jednośladu
Ulewny deszcz tuż przed zaplanowaną wycieczką rowerową? A może opady atmosferyczne w trakcie jej trwania? Niezależnie od sytuacji, deszcz nieco utrudnia podróż jednośladem i sprawia, że staje się ona niemałym wyzwaniem. Zwłaszcza jeżeli przy twoim jednośladzie brakuje błotników!
Błotnik rowerowy docenią nie tylko fani rowerowych wycieczek, ale również rodzice i opiekunowie, których pociechy uwielbiają tego rodzaju aktywność. Nikt inny bowiem tak chętnie, jak dzieci, nie wjeżdża z impetem w każdą napotkaną kałużę. To właśnie błotnik przedni i tylny stanowi ochronę przed rozbryzgującą wodą i błotem.
Dzięki nim nawet podczas jazdy po mokrej i zabłoconej powierzchni nie będziesz zmuszony prać ubrań za każdym razem, kiedy wrócisz do domu. Ponadto praktycznym zastosowaniem jest również odblask na błotnik rowerowy. Tak! Błotnik to świetne miejsce na zamontowanie odblasku czy światła tylnego, co podniesie twoją widoczność w czasie jazdy po zmroku lub podczas niekorzystnych warunków atmosferycznych, jak mgła czy deszcz.
Czym kierować się przy wyborze błotnika rowerowego?
Krótki błotnik rowerowy, błotnik rowerowy pod siodełko, a może szeroki błotnik rowerowy? To, jaki model konkretnie wybrać, zależy przede wszystkim od twojego stylu jazdy i okoliczności, w jakich najczęściej korzystasz z jednośladu.
Inny bowiem błotnik sprawdzi się podczas rekreacyjnej jazdy po mieście, a inny na wymagającej trasie leśnej czy w górach. W pierwszym wypadku nie ma większego znaczenia waga oraz rozmiar błotnika. Co więcej, najlepiej sprawdzi się długi błotnik tylny, który skutecznie ochroni cię przez zachlapaniem pleców. Nawet jeżeli błotnik będzie nieco cięższy, nie stanowi to większego problemu podczas rekreacyjnej jazdy, która nie jest nastawiona na osiąganie określonych wyników sportowych.
Inaczej sytuacja wygląda w przypadku rowerów wyczynowych. W sytuacjach, w których rower powinien mieć jak najniższą wagę, by pomóc rozwijać większe prędkości sprawdzi się krótki błotnik rowerowy wykonany np. z lekkiego karbonu lub aluminium. A w przypadku rowerów crossowych sprawdzi się np. krótki błotnik rowerowy — tutaj warto pamiętać, że taki wariant, choć daje więcej swobody i nie obciąża roweru, to zapewnia jednocześnie nieco mniejszą ochronę, niż błotnik pełny.
Sposób montażu
W sklepach znajdziesz błotniki do roweru montowane na stałe oraz montowane tymczasowo. Pierwsza opcja to błotniki, które przykręca się do otworów umieszczanych w ramie i widelcu. Nierzadko posiadają one również dodatkowe wsporniki boczne, które zapewniają większą stabilność błotników.
Natomiast błotniki tymczasowe charakteryzują się szybkim montażem i demontażem. Możesz więc z powodzeniem założyć je i zdjąć praktycznie w każdym momencie na trasie. Dają one także większą swobodę montażu, ponieważ w sprzedaży znajdziesz m.in. błotnik rowerowy pod siodełko lub ten montowany na koronie widelca.
Dobrze dobrany błotnik rowerowy zapewni ci komfortową jazdę podczas deszczu lub bezpośrednio po nim, bez obaw o zachlapaną odzież oraz pozostałe elementy roweru. Zanim więc ruszysz w trasę, upewnij się, że masz odpowiednią ochronę przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi.
Tekst sponsorowany